3/09/2015

Nowości zawsze mile widziane

Witam wszystkie kobiety! Pewnie słyszałyście to już tysiąc razy wczoraj ale... Wszystkiego najlepszego z okazji minionego Dnia Kobiet:)

Doszłam do wniosku, że kto mnie ma rozpieszczać jak nie ja sama:P Więc co kupiłam? Nawinęły mi się dwa podkłady w przyzwoitej cenie po 11,39zł każdy. Co więcej kolory są naprawdę jasne. Oba są z Prefecty i oba są fluidami kryjącymi w odcieniu 01waniliowym. Mamy jednak tu do czynienia z dwoma formułami: nawilżającą i matującą. Jak się sprawdzą? Sama nie mogę się doczekać wypróbowania, bo może w końcu trafiło się coś za małe pieniążki a zupełnie wystarczające.
Drugim zakupem jest puder w kamieniu z firmy COTE Delicious make-up. Pewnie nie jedna z Was odwiedzając sklepy typu 'wszystko po 3zł' miała okazję zobaczyć produkty tej firmy. Moją uwagę przykuł niezwykle chłodny odcień pudru, który wpada niemal w fiolety.
Zawsze miałam rozterkę czy produkty w tak niskich cenach powinnam stosować i to na twarz(!) ale zaryzykuję. Bronzer nakładam przecież na warstwę kremu, fluidu i pudru czyli nie styka się bezpośrednio ze skórą. Poza tym produkcja odbywa się w naszym rodzimym kraju więc jest nadzieja. Dla porównania zestawiłam dla Was ten produkt z pudrem brązującym z essence.

Któraś z Was zna firmę Cote Delicious make-up i może się coś niecoś wypowiedzieć o jej produktach?

1 komentarz:

  1. Jestem bardzo ciekawa tych podkładów, puder fajny ale niewiem czy nie będzie wyglądał sino, daj znać jaki efekt ;), mam tą palemkę z essence kupiłam na wyprzedaży uwielbiam jej zapach , bardzo fajny bronzer, mimo pomarańczowej tonacji.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz ucieszy mnie jak dziecko kinder niespodzianka, więc z góry dziękuję;)